Obecna reforma edukacji niesie za sobą nieodwracalne skutki dla uczniów i nauczycieli. Część gimnazjów zostanie zamknięta. Spora część kadry nauczycielskiej straci pracę. Nie znajdzie zatrudnienia w podstawówkach,bo będzie za mało miejsc dla nauczycieli. Reforma edukacji to bałagan w papierach. Trzeba na nowo drukować podręczniki, zmieniać niektóre treści odpowiednie dla władzy rządzącej. Wymazać niektóre treści.
Reforma
Ma to zły skutek finansowy dla rodziców. Znowu trzeba kupić nowe książki dla dzieci. Te po starszym rodzeństwie będą bezużyteczne. Nie można palić nimi w piecu, bo papier kredowy się źle pali. Po prostu książki pójdą na makulaturę. Niby reforma edukacji ma przywrócić stary system, który niby był lepszy. To nieprawda. Kiedy piętnaście lat temu wprowadzano gimnazja mówiono, że zbliży nas to do państw europejskich. Lepiej wykształconych sąsiadów, którzy system gimnazjów mają praktycznie od zawsze. Nagle po piętnastu latach to się nie sprawdza. Niestety to tylko zagrywka polityczna. {ST}Reforma {ST}